Wielu właścicieli psów ma problem z pewnym zjawiskiem, jakim jest uczłowieczanie psa - zapominając o prawdziwych potrzebach pupila zarówno żywieniowych, jak i pozostałych. Jeśli kochasz swojego psa to powinieneś przyswoić informacje, które są niezbędne, aby zapewnić psu wszystko czego potrzebuje, w zdrowy sposób!

Uczłowieczanie naszego pupila wynika zazwyczaj z mocnej miłości do niego i chęci zapewnienia wszystkiego co najlepsze, ale czy faktycznie warto kierować się myślą, że to co dla NAS ludzi jest dobre, zdrowe i przyjemne, jest takie samo dla naszego psa?

Czego nie powinien jeść pies – czyli przegląd karm wegańskich

Człowiek i pies to dwa odmienne gatunki z różnymi potrzebami. Wielu ludzi zbyt mocno uczłowiecza swojego psa i zapomina o tym, czy to co podaje swojemu pupilowi faktycznie jest dla niego zdrowe i bezpieczne. Producenci karm zdając sobie sprawę z tej słabości ludzkiej - wykorzystują nasza nieuwagę i niekiedy powstają produkty, które ze zdrowiem mają niewiele wspólnego. Świetnym przykładem będzie tu stworzenie karmy wegańskiej! Wiele osób zadaje sobie pytanie czego pies nie może jeść? Zacznijmy od tego, że pies nie jest gatunkiem roślinożercy a mięsożercy, a więc kiedy podstawą diety naszego psa będą produkty roślinne, na dłuższą metę odbije się na to zdrowiu naszego kochanego pupila. Powinniśmy być czujni i czytać dokładnie składy produktów, które podajemy. Powinniśmy także zachować rozwagę, bo dodatek warzyw i owoców do diety naszego psa będzie świetnym i zdrowym urozmaiceniem, dzięki warzywom i owocom dostarczymy wiele potrzebnych witamin psiemu organizmowi. Jednak inaczej ma się sprawa jeśli z pobudek etycznych stwierdzimy, że skoro MY ludzie kochamy zwierzaki i nie będziemy ich konsumować, to nasz pies także przejdzie na dietę wegańską. Pies powstał jako gatunek mięsożercy i powinniśmy to uszanować a w konsekwencji podawać mięsne produkty jako podstawę jego diety.

Skład prawdę Ci powie….

Każdy odpowiedzialny właściciel powinien czytać składy produktów, które zamawia dla własnego psa. Bardzo często zdarza się, że produkt, który obiecuje bycie produktem naturalnym, bez konserwantów i z samym mięsem, okazuje się być produktem z konserwantami, ulepszaczami smaku i z zawartością mięsa mięśniowego (takie jest pożądane) na poziomie 5%! to właśnie przykład produktów jakich pies nie powinien jeść. Oczywiście często cena za taki produkt mogłaby sugerować, że to jakość premium, jednak rzeczywistość jest inna. Szukajmy więc faktycznie zdrowych przekąsek dla psa. Zwróćmy uwagę, aby skład był możliwie krótki, węglowodany występowały na możliwie niskim poziomie oraz nie były rozbite na kilka rodzajów. Szukajmy w składzie mięsa mięśniowego jako główny składnik. Bardzo częstą praktyką producentów jest podawanie w składzie, że karma ma na przykład 70 procent mięsa a po wczytaniu się w skład okazuje się, że mięsa mięśniowego jest może 15 procent reszta to podroby i produkty pochodzenia zwierzęcego (niekiedy to nawet skóry, pazury czy dzioby zwierzaka). Jeśli chodzi o węglowodany producenci prawie zawsze rozbijają węglowodany na kilka rodzajów, bo zawsze lepiej brzmi gdy przeczytamy, że karma posiada 20 procent ziemniaka, 10 procent pulpy buraczanej oraz 10 procent grochu - a z tego robi się już aż 40 procent węglowodanów czyli blisko połowę opakowania. Jeśli więc zadajemy sobie pytanie: czego nie dawać psu? To w tym wypadku odpowiedź jest prosta: karm, których zawartość węglowodanów przekracza zawartość mięsa oraz takie, które nie mają sprecyzowane z czego pochodzi źródło białka.

czego nie może jeść pies
źródło: Freepik

Czego nie może jeść pies, jeśli chodzi o zdrowe produkty dla ludzi?

Wyżej zostało wspomniane, że my ludzie kochamy uczłowieczać nasze pieski i robimy to z miłości. Kto z nas nie zna kogoś, kto dokarmia psiaka ludzkim pożywieniem? Pół biedy jeśli ktoś da psu kawałek szynki (chociaż to naprawdę słaby wybór, gdyż szynka ma wysoką zawartość soli i przypraw, a więc pies nie powinien jeść czegoś takiego) ale są osoby, które dają dla przyjemności psu kawałek batonika, ciasta czy pizzy i to jest coś bardzo nierozważnego! Uwierzcie, że pies nie jest bardziej zadowolony z tego powodu, że zamiast mięsa zje pączka smażonego w głębokim oleju! Jest też grupa ludzi, która powie "Takiego pączka może jeść – jest wegański i dosładzany ksylitolem” - i tu już robi się bardzo niebezpiecznie! Ksylitol jest trujący dla psa, podawanie go psu może mieć poważne konsekwencje. Ksylitol to coś, czego nie wolno dawać psu! U psów powoduje on ostre uszkodzenie wątroby. Dodatkowo psi układ krwionośny bardzo szybko go wchłania, przez co trzustka zaczyna produkować dużo insuliny. W efekcie dochodzi do nagłego spadku poziomu cukru we krwi, co może prowadzić do zapaści, a nawet śmierci psa. Ksylitol jest bardzo popularnym składnikiem słodzącym w zdrowej żywności, ciastach czy gumach do żucia.

Kolejnym, niebezpiecznym ludzkim produktem będzie czekolada czy kakao. Wydawać by się mogło, że gorzka czekolada będzie równie zdrowa dla psa jak i dla nas ludzi, a to nic bardziej mylnego! Kakao to coś czego nie może jeść pies w żadnym wypadku, gdyż zarówno kakao jak i czekolada gorzka posiadają wysoką zawartość toksycznej dla psa teobrominy. Wpływa ona między innymi na przyspieszenie pracy serca, rozszerzenie naczyń krwionośnych czy rozluźnienie mięśni gładkich. Teobromina bardzo wolno wydalana jest przez psi organizm, dlatego niebezpieczne jest nie tylko jednorazowe podanie dużej ilości czekolady, ale też częste podawanie mniejszych porcji. Dawka śmiertelna teobrominy dla psa wynosi około 250-500 mg/kg masy ciała psa. Jednak przypadki śmiertelne odnotowano już po zjedzeniu 90-115 mg teobrominy na kg masy ciała psa.

produkt zawartość teobrominy w mg/g produktu
ziarna kakaowca 10 - 53
kakao w proszku 4,5 - 30
czekolada gorzka 12 - 19,6
czekolada mleczna   1,5 - 2
czekolada biała 0,009 - 0,035

Następnym produktem, na który musimy uważać, są orzechy makadamia. Teoretycznie nie cieszą się one super popularnością wśród konsumentów, ale bardzo często stanowią dodatek do potraw i słodyczy. Toksyczna dla psów dawka orzechów makadamia to 2,4g/kg masy ciała. Objawy zatrucia takie jak osłabienie czy wymioty, występują przeważnie już w ciągu 12 godzin po ich zjedzeniu.

Czego jeszcze pies nie może jeść?

Omówiliśmy zdrowe produkty dla ludzi, które niekoniecznie zdrowe są dla psa. Ale takich produktów, których nie może jeść pies jest znacznie więcej! Przykładem mogą być winogrona i rodzynki. Naukowcy i lekarze próbują ustalić, która dokładnie substancja zawarta w tym produkcie jest toksyczna dla psa, niestety bezskutecznie do tej pory. Ale prawdą jest, że zjedzenie zaledwie 10-12 winogron przez psa, może być niebezpieczne dla jego zdrowia. Objawy zatrucia pojawiają się od jednej doby do kilku dni po zjedzeniu winogron czy rodzynek. Przy ciężkich zatruciach może dojść do niewydolności nerek u psa.

Pestki i nasiona owoców to także to czego nie wolno dawać psu! Pestki jabłek, wiśni, brzoskwini i moreli zawierają substancje, z których w organizmie psa powstaje cyjanowodór - prowadzi on do niedotlenienia komórek. W przypadku ciężkich zatruć dochodzi do utraty przytomności, zapaści, a nawet śmierci psa. Zatrucie cyjanowodorem jest możliwe tylko po połknięciu pękniętych pestek lub rozgryzieniu ich. Połknięte w całości nie są toksyczne dla psa, ale mogą prowadzić do utknięcia w przewodzie pokarmowym, a to zaś może prowadzić do konieczności chirurgicznego usunięcia ciała obcego.

Jeśli dalej zastanawiasz się czego jeszcze nie wolno dawać psu to warto wspomnieć o:

  • cebuli, czosnku czy szczypiorku (prowadzą do anemii),
  • awokado (nie sam owoc ale pestycydy owadobójcze typu „persin", które stosuje się przy jego uprawie),
  • surowe ziemniaki (przez zawartość solaniny),
  • kości poddane obróbce termicznej! (PAMIĘTAJ ABY NIGDY NIE PODAWAĆ PSU GOTOWANYCH KOŚCI! Gotowane, smażone, pieczone stają się kruche a kostne odłamki mogą wbić się w przewód pokarmowy),
  • oczywiście NIGDY nie wolno podawać psu kawy, herbaty, napojów energetycznych czy alkoholu. I tu chyba sprawa jest jasna, że są to substancje toksyczne.

Jeśli zauważysz, że Twój pies zjadł coś toksycznego lub niebezpiecznego dla jego życia i zdrowia, koniecznie i jak najszybciej udaj się do lekarza weterynarii po pomoc. W takich wypadkach liczy się czas i szybka reakcja właściciela.

Źródła:

„Podstawy żywienia psów i kotów. Podręcznik dla lekarzy i studentów weterynarii” (2013) Wydawnictwo Urban & Partner